wrz 05 2004

Moje wszysko


Komentarze: 4

Idę ulicą,

Niosę torbę pełną

Niczego.

Zawiera ona moje marzenia,

Czyli dla ludzi otaczających mnie,

Nic zgoła.

Dla mnie wszystko ...

Żeby tylko nie upuścić tej torby,

Nie strząsnąć nierealności

O twardy asfalt,

Ludzkich czynów ...

          Dewor Patrycja

 

Jestem szczęśliwa. Może trochę zawiedziona postawą pewniej osoby, ale szczęśliwa. Najbardziej ze wszystkiego cenie sobie szczerość i prawdomówność. Nie chcę żyć złudnymi nadziejami, wole prawdę. I mam nadzieję, że ten ktoś się czegoś nauczył. Wierzę w to ...

adrastea : :
r.e.g.DOS
07 września 2004, 18:01
kobieta zamężna: nie generalizuj
kobieta zamężna
06 września 2004, 08:18
jeśli ten ktoś to facet to... nie liczyłabym na wiele... ;)
05 września 2004, 16:01
wiara przede wszystkim! wiersz jest taki prawdziwy, a zwłaszcza torba torba pełna niczego zawierająca marzenia. jakże często okazuje się,ze nasze cele i pragnienia sa nawet dla bliskich nam ludzi niczym ważnym.Ty tu o szczęściu, a ja o takim czymś, ale tak mi się nasunęło.
Młody_15
05 września 2004, 14:39
Bycie szczesliwym to juz pol sukcesu zycia a moze i nawet wiecej :)

Dodaj komentarz