wrz 14 2004

Zapałki


Komentarze: 5

Kołyszący się na wietrze płomień świecy,

Pozwala mi uwierzyć, że na świecie jest jeszcze ciepło.

 

Czerwony jesienny liść,

Pozwala mi uwierzyć, że świat nie jest całkiem szary.

 

Trzymam w ręku pudełko zapałek ...

Nadzieja jest jak zapałka, tak łatwo gaśnie, ale tak łatwo zapalić ją od nowa.

                                                                        Dewor Patrycja

Nie wiem ile zapałek mi zostało. Co będzie jak się skończą? Na razie jeszcze ta się dopala...

adrastea : :
17 września 2004, 22:12
..a ja chetnie uzycze zapalniczki..:)a tak na serio, to yj tak by nie dogasla ta ostatnia
kobieta zamężna
15 września 2004, 07:35
nic sie nie martw - podrzucę Ci całe pudełko ;)
Kumcia
14 września 2004, 20:53
ktos Ci podaruje kolejna zapalke...i tak w kolo bo nadzieja jest,byla i bedzie..bo z nia piekniejsze jest zycie!
14 września 2004, 20:20
no ładny.sorry,ale nie mam nastroju do komentowania.
14 września 2004, 20:10
moje wygasly...

Dodaj komentarz