lut 10 2005

Pobudka


Komentarze: 3

Zasnęłam nad książką i nagle usłyszałam wycie Oziego... Nie skutkowało walnięcie poduszką, ani zwalenie z łóżka i bardzo słusznie, bo gdyby nie jego aria do akompaniamentu budzika to na pewno bym zaspała...

Wspaniałe jest miasto o 4.00 rano. Choć na ziemi i szczęścia i mocy tak mało, na niebie-zawsze to samo! Wszechświat wciąż reklamuje swą moc i wspaniałość gwieździstą, świetlną reklamą.

adrastea : :
http://www.blogi.pl/blog.php?blo
11 lutego 2005, 09:11
dla mnie ciemne i nieprzystepne.
10 lutego 2005, 20:48
o 4 rano urok żadnego miasta na mnie nie działa
10 lutego 2005, 19:52
jak to czasem dobrze miec jakies zwierze w domu :)Przynajmniej dobudzi :)

Dodaj komentarz