Najnowsze wpisy, strona 11


cze 13 2006

Poszukiwanie wiary


Komentarze: 0

Wyruszyłam w niedaleką podróż, taką modną dziś wyprawę w głąb siebie. Byłam na skarpie, pola zaoranie dokładniej niż wcześniej, nie ma już łąki która była tam co najmniej 15 lat. Technika urzędników zrobiła swoje, dobrze że jeszcze jeziora i bagnisk nie zaorali. Mam iść jutro na rozmowę, jakoś nie śpieszy mi się do pracy, chcę być jeszcze małą dziewczynką, która będzie miała upragnione wakacje, takie zawsze niesamowite, kolorowe. Nowe wrażenia, przyjaźnie i we wrześniu w dwóch warkoczykach i białej bluzeczce pobiegnie do kucyka. Jak ja za tym tęsknię... Wtedy byłam pewna, pewna, że nie podrę spodni które podarłam, że zostanę prezydentem i nie zakocham się w facecie. Pewna, że jak będę tylko chciała to osiągnę, wszystko co tylko sobie wymarzę. Chciałam pokazać wszystkim kim jestem, że ze mną nie można zadzierać, bo jestem silna, mściwa, niedostępna. A teraz sama nie wiem... Czego chcę i na co mnie stać, za to mam kręćka na wynajdywanie tego czego nie umiem, czego nie dam rady, a najgorsze jest to, że to wcale nie jest ostrożność. To jest punkt. I wcale mi na niczym nie zależy i nic nie wiem, to znaczy wiem, że nie wiem czego to wina, po prostu się zbierało, aż ktoś nie był łaskaw wyciągnąć zawleczki... Wszystko pieprzę, a jak komuś się coś nie podoba, to niech mi da spokój i robi swoje, a nie krytykuje.

adrastea : :
lut 23 2006

To tylko sen


Komentarze: 2

Piekło lub piekła, w różnych religiach znajdują się w różnych miejscach i wymiarach. Gnostycy uważają że ludzie są już w piekle, w czasie swojego życia. Może coś w tym jest? Zależy co rozumie się nadając czemuś 6 literowe pojęcie ( z jednej strony dobrze że nie 666 literowe). I dlaczego szatan jest facetem? A śmierć to swojego rodzaju sen. Więc nie wybronisz się przed nim. Pozostaje jedynie czekać i mieć nadzieje... Może ulegnie samo destrukcji... Jaki to ma sens?

 

adrastea : :
lut 07 2006

Podróbka szczęścia z fabryki na Tajwanie...


Komentarze: 3

Depresja uzależniona od ilości białego gówna. Chodnik ugina się pod ciężarem, moje buty pękają, a spodnie barwią się białym, solnym ogniem. Na ogrodzie czarne potwory, na których ramieniu czasem tyko kruk usiądzie i opowie kolejną mroczną historię. Gdyby tylko znalazł ten guzik i odczarował tę wstrętom niby czarną, niby białą maż z pod samochodu. Zamienił potwory w kwitnące kwiatem jabłonie...

adrastea : :
sty 30 2006

Ludzie sądzą, że zrobili dość nie zabijając...


Komentarze: 0

W rzeczywistości żaden człowiek nie może umierać w spokoju jeśli nie zrobił wszystkiego co trzeba, aby inni żyli.

adrastea : :
sty 12 2006

Dzień wczorajszy


Komentarze: 2

Był sobie maleńki, różowy i delikatny tulipanek. Jego płatki mięciutko kołysały się na wietrze. Moja dłoń otuliła go gotowa do zerwania. Rósł sobie pomaleńku jego cebulki mające wystarczającą wartość składników mineralnych twardniały, łodyżka naprężała się ku refleksom ust słońca, kwiat pomaleńku rozwijał swe płatki by w kulminacyjnym punkcie... nektar. Który lubią pszczółki. ;)

adrastea : :