Komentarze: 3
Wielka woda
Słowa: Andrzej Sikorowski
Wykonanie: Janusz Radek
Piosenka pochodzi z płyty Zbigniewa Preisnera "Głosy"
I popłynęła nagle, wielka ciemna woda.
Jakby ktoś winy nasze spłukać chciał do cna.
Po wsiach i miastach, parkach i ogrodach.
Niczym kosmiczna wielka łza.
A przecież mówią, że gdy lato, to pogoda.
Pęcznieją sady i żywicą pachnie las.
A popłynęła nagle wielka ciemna woda.
I stał zegar, ruszył czas.
Dlaczego my, dlaczego tutaj, czemu tak.
Pytamy ciągle, jak pytają małe dzieci.
A odpowiedzi brak, a odpowiedzi brak.
Bo to jest wielka tajemnica rzeki.
A odpowiedzi brak, a odpowiedzi brak.
Bo to jest wielka tajemnica rzeki.
I popłynęła nagle, wielka ciemna woda.
Jakby ktoś winy nagle spłukać chciał do cna.
Po wsiach i miastach, parkach i ogrodach.
Niby kosmiczna wilka łza.
I chociaż ponoć już o gwiazdach wszystko wiemy.
I coraz dalej wybiegamy w swoich snach.
To tak naprawdę, wcale nie umiemy.
Odpędzić chmury co nadciąga nad nasz dach.